Title Image

Blog

🌱 Wiosna w pełni, a my ruszamy z budową dwóch farm fotowoltaicznych w Miejscu Piastowym!

Witajcie, drodzy czytelnicy! Wiosna zawitała do nas na dobre, a wraz z nią – nowe wyzwania i energia do działania. U nas, w Farmy Fotowoltaiki Polska S.A., nie ma czasu na odpoczynek, bo właśnie rozpoczęliśmy budowę dwóch nowoczesnych farm fotowoltaicznych, każda o mocy 1 MW, w malowniczym Miejscu Piastowym. To kolejne kroki w realizacji naszej strategii na lata 2025-2027, o której mogliście przeczytać w dokumencie Strategia FFP 2025-2027. Ale dość papierów – przejdźmy do konkretów, bo na placu budowy dzieje się magia!

☀️ Co już za nami?

Zima nie była dla nas przeszkodą – przygotowania ruszyły pełną parą jeszcze zanim śnieg zdążył stopnieć. Wykonaliśmy próbne palowanie pod konstrukcje, by upewnić się, że grunt w Miejscu Piastowym jest gotowy na przyjęcie naszych instalacji. To kluczowy etap, bo stabilność konstrukcji to podstawa – w końcu panele muszą wytrzymać nie tylko wiatr, ale i czas.

Następnie przyszła kolej na wykopy pod przyłącza energetyczne. Wyobraźcie sobie: koparki w akcji, ziemia ustępuje miejsca kablom, które już niedługo popłyną prądem prosto z energii słońca. To taki pierwszy oddech życia dla naszych farm!

🔥 Co przed nami?

A teraz najlepsze – od jutra, czyli 11 marca 2025 roku, ruszamy z prawdziwym rozmachem. TIR dziennie, niczym kawalkada zielonej rewolucji, będą przywozić elementy konstrukcji pod panele. To nie byle co – każdy element musi być precyzyjnie rozładowany, skontrolowany i przygotowany do montażu. Wyobraźcie sobie ten widok: stalowe ramy, które niczym szkielet przyszłej elektrowni zaczną piąć się ku niebu. To dopiero początek!

Budowa farm o łącznej mocy 2 MW to nie lada przedsięwzięcie, które zajmie około 2 hektarów powierzchni. Co musimy zrobić, by te dwie siostry bliźniaczki stanęły na nogi i zaczęły produkować czystą energię? Oto nasz plan gry:

1. Montaż konstrukcji nośnych

Po przywiezieniu elementów nasi specjaliści zabiorą się za składanie konstrukcji. To trochę jak gigantyczne puzzle 3D – każda część musi trafić na swoje miejsce. Pale wbite w ziemię będą fundamentem, a na nich powstaną rzędy stalowych ram. Wszystko musi być wypoziomowane i zabezpieczone, bo od tego zależy, czy panele będą mogły łapać słońce pod idealnym kątem.

2. Instalacja paneli fotowoltaicznych

Gdy szkielet stanie, przyjdzie czas na gwóźdź programu – montaż paneli. Setki modułów, każdy o mocy zdolnej zasilić domowe marzenia o zielonej energii, zaczną wypełniać konstrukcję. To etap, który wymaga precyzji zegarmistrza – każdy panel musi być podłączony i sprawdzony, by działał w harmonii z resztą.

3. Podłączenie do sieci

Wykopy pod przyłącza już mamy, ale teraz czas na prawdziwą elektrotechniczną magię. Falowniki, transformatory, okablowanie – to serce i układ nerwowy naszej farmy. Wszystko musi być zgodne z normami i gotowe na testy, by Operator Sieci Dystrybucyjnej dał zielone światło. Wyobraźcie sobie ten moment, gdy prąd popłynie po raz pierwszy – to jak bicie serca nowo narodzonego giganta!

4. Testy i odbiór

Nic nie zostawiamy przypadkowi. Po zakończeniu montażu czeka nas seria testów – od sprawdzenia wydajności paneli po upewnienie się, że instalacja jest bezpieczna. Gdy wszystko będzie gotowe, zgłosimy farmy do odbioru technicznego i uzyskamy koncesję na produkcję energii. To taki oficjalny chrzest bojowy!

🌍 Dlaczego to takie ekscytujące?

Dwie farmy po 1 MW to nie tylko liczby. To około 2 tysięcy paneli, które rocznie wyprodukują około 2100 MWh energii, co wystarczy na pokrycie zapotrzebowania około 1000 gospodarstw domowych. Jednocześnie zredukują emisję CO₂ o tysiące ton rocznie. To krok w stronę zrównoważonej przyszłości, o której mówimy w naszej strategii. Miejsce Piastowe stanie się jednym z punktów na mapie Polski, gdzie słońce zamienia się w prąd, a my jesteśmy dumni, że możemy być tego częścią.

🌞 Ciekawostka

Czy wiecie, że w Polsce średnio mamy około 1050 godzin słonecznych rocznie? Dzięki tej inwestycji każda godzina słońca zostanie wykorzystana do maksimum – prąd popłynie do domów, firm i instytucji, a my wszyscy zyskamy czystsze powietrze.

📢 Co dalej?

Budowa to dopiero początek. W kolejnych tygodniach będziemy Was informować o postępach – jak rosną nasze farmy, jakie wyzwania napotykamy i jak je pokonujemy. A może macie ochotę zobaczyć to na własne oczy?

Śledźcie naszego bloga, bo kto wie – może zorganizujemy dzień otwarty na jednej z naszych elektrowni!

Masz pytania? Interesuje Cię coś szczególnego? Zostaw komentarz – chętnie opowiemy więcej!

Wiosna to czas odrodzenia, a dla nas – czas działania. Trzymajcie kciuki, by pogoda sprzyjała, a TIR-y przyjeżdżały punktualnie. Razem budujemy przyszłość – i to dosłownie!

Do zobaczenia w kolejnym wpisie, gdzie opowiem Wam, jak wygląda plac budowy w pełnym rozkwicie.

Z zielonym pozdrowieniem,

Twój bloger z Farmy Fotowoltaiki Polska S.A. 🌿⚡

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this